25 sierpnia 2014

end is coming


Hej.
Właśnie kończy się ostatni wolny poniedziałek. Nie dociera do mnie, że to już prawie koniec wakacji. Tak bardzo chciałabym aby to wszystko trwało dłużej. Nie czuję się gotowa na powrót do szkoły. Nie chce powrotu tego całego stresu. Przez te dwa miesiące wszystko wydawało mi się prostsze. Nie myślałam aż tak dużo o tym wszystkim, po prostu chciałam odpocząć. Nigdzie nie pojechałam, cały ten czas spędziłam na spotkaniach z przyjaciółmi lub na robieniu bezsensownych rzeczy. Jednak zdaje sobie sprawę że ta sielanka już niedługo się skończy. Mam złe przeczucia, ale obiecałam komuś, że będę myśleć pozytywnie i dotrzymam tego słowa.

,,Kiedyś musi być dobrze."  


Take care xx





15 sierpnia 2014

Przyjaźń w internecie ✉

Hej.
Przepraszam za dwutygodniową przerwę, ale albo nie miałam czasu, albo pomysłu eh. Już długo szykowałam się aby napisać taki post. Myślę, że każdy wie jaką wartość ma prawdziwa przyjaźń. Tego nie trzeba wyjaśniać. Dlatego chciałam poruszyć temat znajomości z internetu. Oczywiście na takich ludzi trzeba uważać, bo nigdy nie wiadomo kto może być po drugiej stronie. Jednak można 'spotkać' również osoby z którymi można spędzić miło czas na wspólnym pisaniu. Ja mam już kilka przyjaciół z twitter'a, mamy kontakt od kilku miesięcy i świetnie się dogadujemy. 
Takie znajomości mają wiele zalet jak i wad. Zacznijmy od pozytywów; kiedy mamy jakiś problem, np. kłótnia z kimś bliskim, to często czuje się potrzebę wygadania się komuś, a taka anonimowa osoba która Cię nie zna, nie ocenia z góry i z chęcią wysłucha, może nawet Ci pomóc. 
A ciemna strona jest taka że raczej natrafiamy na osoby z którymi chcielibyśmy się spotkać w rzeczywistości ale dzielące nas kilometry na to nie pozwalają i pozostaje nam jedynie wirtualny kontakt. 


Przepraszam jeśli tego postu nie czytało się zbyt lekko, ale przyznam że ciężko mi się go pisało. Chyba już trochę wyszłam z wprawy.

A wy macie internetowych przyjaciół? :)

2 sierpnia 2014

Stylizacja 49 ♥

Hej. 
Mamy już sierpień, czyli połowa wakacji za nami. Czy tylko do mnie to nie dociera i mam wrażenie że dopiero się zaczęły? Nie chce żeby ten piękny czas się skończył. Przez ten miesiąc udało mi się nazbierać trochę świetnych wspomnień, ale mam nadzieję że będzie ich jeszcze więcej ;)


Stylizacja nieco inna niż zazwyczaj. Czarna, skórzana spódniczka zestawiona z białą bluzką z motywem Myszki Miki. Jako buty wybrałam czarne creepersy. Dodatkiem jest czarny naszyjnik. Ten zestaw wydaje mi się dość luźny i swobodny, pomimo braku kolorów.
Bluzka - 59 PLN, ETSY.COM
Spódniczka - 235 PLN, ZALANDO.CO.UK
Creepersy - 250 PLN, TUKSHOES.COM
Naszyjnik - 50 PLN, MONKI.COM