Hej.
Wreszcie upragniony i długo wyczekiwany piątek ♥ ten tydzień był dla mnie dość ciężki. Wydarzyło się parę "niemiłych" rzeczy. Z nauką też nie było lekko. Dzisiaj miałam kartkówkę z historii i biologi, sprawdzian z j. niemieckiego oraz z j. angielskiego pani pytała, ale na szczęście nie padło na mnie. Przez najbliższe dwa dni mogę sobie spokojnie poleniuchować.
Kilka dni temu pisałam o tatuażach, więc teraz czas na piercing ♡
czyli przekuwanie (modyfikacja) ciała w różnych miejscach i umieszczanie w nich kolczyków. Według mnie są bardzo ładne i podobają mi się, jeżeli oczywiście nie jest ich za dużo.
Jak chyba każda dziewczyna mam przekute uszy, nie mam na razie w planach posiadania większej ilości kolczyków, ale kto wie ;)