Hellow !
Wczoraj byłam na urodzinkach u mojej przyjaciółki Oli.
Oto parę fotek:
Solenizantka ;***
Wzajemna focia z Sylwią (jak zawsze =D)
A tu Wiktoria z lodem :P
Sylka fotografuje swój deser ;D
A ja nie lepsza, też fotografuje :3
A tu Wiki je swoją porcję ;P
Ola się załamuje, a ja z Sylwią to wykorzystujemy =D
A to mój niedojedzony deser ;p
A na koniec te dwie ślicznotki ;* <3
Po tych wygłupach w pizzerii, poszłyśmy do Oli, do domu i oglądałyśmy STRASZNY serial ,,The Walking Dead" naprawdę STRASZNY !!! Dla odważnych i wytrwałych psychicznie - polecam, ale dla wrażliwych i strachliwych - nie radze ...
Potem poszłyśmy na chwile do Wiktorii, następnie zachciało nam się zapiekanki, więc z Olą i Sylwią poszłyśmy z powrotem <hi, hi> w czasie drogi (a było już po 21.00 ;P) włączyłyśmy muzę i tańczyłyśmy =D hahahaha =D śmieszne to musiało wyglądać ;>
Na koniec poszłyśmy na chwile do Sylki.
Tak po 22.00 byłam w domu xD
W dni takie jak ten, zdaje sobie sprawę, że mam naprawdę dziwnych przyjaciół =D Ale nie zamieniłabym ich na nikogo innego ;*
Kocham Was ;*** <3 <3 <3
też cię kocham <33
OdpowiedzUsuńco to za fotki?! hahahah :D
OdpowiedzUsuń