3 września 2014

school started...

Hej.
Niestety już trzy dni temu większość z nas udała się do szkół. Raczej nikt się z tego powodu nie cieszy. Ja po raz drugi wracam do murów gimnazjum. Jestem przekonana, że zaczęło się piekło. Koniec późnego chodzenia spać i wstawania w południe. Dni robią się monotonne i niemal każdy z nich będzie wyglądać tak samo. Wkrótce skończy się lato i przyjdzie szara jesień, a potem mroźna zima. Te myśli trochę mnie dołują. 
Chyba myślę zbyt pesymistycznie. Na pewno znajdą się też pozytywy. Uwielbiam swoją klasę z którą jestem już od ośmiu lat i cieszę się, że razem z nimi spędzę kolejny rok. Poza tym w ciągu roku szkolnego łatwiej jest się zorganizować. 
W wakacje planowałam pisać tu nieco więcej, ale nie wyszło. Mam już kilka pomysłów na nowe posty i mam nadzieję, że się Wam spodobają. 



Do której klasy poszliście w tym roku? A może już skończyliście szkołę? :)

Lots of love xx

8 komentarzy:

  1. Na początku myślałam, że w szkole będzie fajnie, ale te wszystkie egzaminy tak strasznie mnie dołują :/
    Zapraszam na nowy post u mnie! http://mari-maari-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja teraz jestem w 1 gimnazjum :)
    http://jestemfolta.blogspot.com/ zostawisz komentarz?

    OdpowiedzUsuń
  3. 4 technikum ;p ps. u mnie konkurs na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja teraz jestem w 1 liceum i już nauczyciele straszą maturą.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz z całego serduszka dziękuję ♥
Jeśli podoba Ci się mój blog zaobserwuj go, a jeśli mi się spodoba Twój zrobię to samo.
Odwdzięczam się za każdy komentarz.
Mam nadzieję, że często będziesz tu wpadać ;)